Na początek do Kamieńca

W sobotę 13 sierpnia czwartoligowcy rozpoczną sezon piłkarski 2022/2023. Piłkarze Moto-Jelcza Oława pierwsze spotkanie rozegrają na wyjeździe z Zamkiem Kamieniec Ząbkowicki.

Nasz rywal jest tegorocznym beniaminkiem czwartej ligi, który został do niej zaproszony, po tym jak z rozgrywek zrezygnowała Orla Wąsocz mająca grać w grupie zachodniej. Do grupy zachodniej przesunięto innego beniaminka – Polonię Środa Śląska a na wolne miejsce zaproszono do IV ligi drużynę z Kamieńca Ząbkowickiego, która to zajęła 3 miejsce w wałbrzyskiej okręgówce (Zamek zdobył najwięcej punktów z pośród drużyn w okręgówkach z trzecią lokatą).

Nadchodzący sezon dla większości dolnośląskich czwartoligowców upłynie zapewne pod znakiem walki o utrzymanie się w IV lidze. Po siedmiu sezonach z podziałem na dwie grupy IV ligi DZPN postanowił wrócić do schematu z jedną IV ligą dolnośląską. Oznacza to że z każdej grupy IV ligi połowa zespołów sezon 2022/2023 zakończy degradacją do niższej ligi. W zdecydowanie trudniejszej sytuacji są drużyny z grupy wschodniej, która jest znacznie silniejsza od grupy zachodniej. W naszej grupie mamy dwóch spadkowiczów z III ligi (Foto-Higiena i Piast Żmigród), którzy zapewne nie zamierzają zaliczyć kolejnej degradacji po sezonie. Lechia Dzierżoniów, która przegrała baraże o trzecią ligę zapowiada walkę o awans, podobnie Jak Polonia Świdnica. Są solidni czwartoligowcy z poprzedniego sezonu: Bielawianka, Orzeł Ząbkowice, Piast Nowa Ruda, Polonia Trzebnica, Sokół Marcinkowice, Barycz Sułów, Słowianin Wolibórz, którzy podobnie jak i nasz zespół będą walczyć o utrzymanie się w IV lidze (a może także o awans). No i jeszcze mamy beniaminków, których nie można przecież lekceważyć, którzy także będą walczyć o punkty i mogą sporo namieszać w lidze, a z pośród których Górnik Wałbrzych ma zapewne dużo większe ambicje niż gra w IV lidze.

Czeka więc piłkarzy Moto-Jelcza Oława bardzo ciężkie zadanie, przynajmniej utrzymania się w IV lidze (a być może walki o awans, czego im i sobie życzymy :-)). Do każdego meczu trzeba podchodzić tak jakby to był mecz o najwyższą stawkę. Piłkarzom MJO w tym bojach zapewne bardzo przyda się wsparcie kibiców, więc już teraz apelujemy do wszystkich kibiców Moto-Jelcza Oława o tłumne odwiedzanie oławskiego stadionu a także o wspieranie naszych piłkarzy na meczach wyjazdowych!

AVE MJO!